6 maja 2014

Dzisiaj jeszcze na szpitalnym oddziale, ale jest szansa że może jutro wreszcie wrócę do domu :)

4 komentarze:

Unknown pisze...

Naduniu wracaj , czekamy i tęsknimy .Buziaki

Monika Wielgus pisze...

słodziak kochany :)

Anonimowy pisze...

mój skarb

julia pisze...

Hehe, nawet mój Leon się załapał na fotę ;) Pozdrawiamy najmilsze współlokatorki z Koszmarowej ;)