23 czerwca 2015

Jeszcze tylko tydzień !!!!

U nas jak zwykle informacyjne opóźnienia :), ach ten uciekający czas.
Od dzisiaj znowu musieliśmy zawiesić część zajęć , bo Królowa jak zwykle zasmarkana :(.
No i tu oczywiście od razu telefon niespodzianka .
Któż to może dzwonić ?Oczywiście klinika okulistyczna(ul. Borowska Wrocław ), że mamy się stawić z Nadią w przyszłą środę .Wszystko super , tylko czy nam się uda ?
Próbujemy, bo innego wyjścia nie mamy :)
Dzięki kochanej cioci Izie będziemy mieli bardzo przyspieszoną wizytę u naszej pani neurolog,ponieważ bez jej opinii nie ma szans na operację.

A tak w między czasie odwiedzili nas przedstawiciele ze sprzętem dla Nadii. Tym razem oglądaliśmy leżaczek do kąpieli i wózek. Wszystko zaprezentujemy jak już do nas sprzęt dojedzie :).

I tylko te świdrujące myśli , które nie dają żyć.
Czy moje dziecko tego na pewno potrzebuje ?
Przecież wiem ,że mała ma mózgowe porażenie dziecięce , padaczkę ,która zresztą nam ostatnio dokuczyła.
Ale może nam się uda ?
I zadaję to pytanie setny raz , czy Nadii to potrzebne ?
 Może jednak ktoś się myli ?
 Może nie jest tak źle ?
Tysiące myśli i jedna odpowiedź ,tak potrzeba.Ból, złość ,bezradność. :(
 Ale dość już rozczulania ,właśnie wstała Królowa, jak zawsze uśmiechnięta :) , a matka się tu maże.

Jeden uśmiech mojego pyszczka i już jest oki :):):):)

Zdjęciowy skrót wydarzeń .


Dzień Dziecka-odwiedziny w SP 10

Dzień Dziecka-Przedszkole


Oliś wczasowiczka 

pierwsza jazdą Naduśki na karuzeli :)

To nie ja zjadłam czekoladkę :)

Pierwsza wycieczka do Parku Wrocławskiego w Lubinie


Z mamuśką na kawie  ( pięciominutowej :)  )

gramy w szachy :)

3 komentarze:

Unknown pisze...

Komu jak komu ale wam się uda, uszy do góry i walka

Unknown pisze...

Walczymy

Unknown pisze...

Pewnie ,że walczymy :)